Śmiertelnie niebezpieczne wyprzedzanie na „trójce” pod Niedoradzem

    Wyczyn kierowcy citroena xsary można nazwać mianem auto-świra. Wyprzedzał widząc, że z naprzeciwka jadą auta, mimo wszystko nie zwolnił i nie zjechał na swój pas.

    Kierowca białego citroena xsara jechał odcinkiem „trójki” na wysokości Niedoradza. Tam zaczął wyprzedzać. Podjął manewr doskonale widząc, że z naprzeciwka jadą samochody. Kierowcy jadąc z przeciwnego kierunku mrugali kierowcy citroena światłami. Ten mimo wszystko „wcisnął” się między dwa auta  zmuszając jadących z naprzeciwka do zjechania na pobocze.

    --- Czytaj dalej pod reklamą ---

    Właśnie w takich przypadkach na „trójce” dochodzi do czołowych zderzeń. W ostatnim wypadku na odcinku na wysokości Cigacic  zginęły dwie osoby. Kierowca audi wyprzedzał na prostym odcinku we mgle. Uderzył czołowo w jadącego z naprzeciwka kierowcę renault laguny.