Do tragedii doszło w poniedziałek, 13 września, nocą. Na drodze koło Mostek dachował bus. Zginął 52-letni pasażer. 28-letni kierowca uciekł z miejsca wypadku. W chwili zatrzymania przez świebodzińskich policjantów wydmuchał ponad 2 promile alkoholu. Trafił do policyjnej celi.
Do wypadku doszło około godziny 22.00 na drodze krajowej numer 92 pomiędzy miejscowościami Wilkowo-Mostki. – Z wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący fiatem ducato, z nieustalonej przyczyny, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego wypadł z drogi i dachował – mówi asp. Marcin Ruciński, rzecznik świebodzińskiej policji.
Na miejscu zginął 52-letni pasażer busa. Kierowca uciekł z miejsca wypadku. Dzięki informacjom od świadków został jednak szybko zatrzymany przez policjantów. – W momencie zatrzymania mężczyzna miał ponad dwa promile alkoholu – mówi asp. Ruciński.
28-latek został zatrzymany i przebywa w policyjnej celi. Trwa ustalanie przebiegu oraz przyczyny tragedii. W ciągu najbliższych dwóch dni zostaną wykonane czynności z zatrzymanym oraz świadkami.
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym jadąc po pijanemu grozi kara do 12 lat więzienia.