Do tragicznego wypadku doszło we wtorek, 1 maja, nocą w miejscowości Jeżyki koło Gorzowa. Motocyklista jechał wałem przeciwpowodziowym. Uderzył w kapliczkę z krzyżem. 20-latek z Gorzowa zginął na miejscu.
Do śmiertelnego wypadku doszło w środku nocy. 20-latek około godz. 2.00 jechał motocyklem honda drogą biegnącą wałem przeciwpowodziowym. W Jeżykach koło Gorzowa z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn uderzył w przydrożną kapliczkę z krzyżem.
Na miejsce tragedii przyjechały służby ratunkowe i gorzowska policja. Siła zderzenia była ogromna. Mimo podjętej reanimacji motocyklista zmarł na miejscu wypadku.
– Decyzją prokuratora ciało zostało zabezpieczone do sekcji – mówi st. sierż. Mateusz Sławek z biura prasowego lubuskiej policji. Ofiara to 20-latek z Gorzowa.
Gorzowska policja ustala szczegóły tragedii.