Śmiertelny wypadek. Pasażerka wysiadła z samochodu i zmarła

Do śmiertelnego wypadku doszło w niedzielę, 28 grudnia, w miejscowości Białystok. Kierująca Citroenem 52-latka straciła panowanie nad pojazdem i zjechała na przeciwny pas ruchu, którym jechało Suzuki. Kierujący Suzuki chcąc uniknąć zderzenia z Citroenem zjechał na pobocze, a następnie do przydrożnego rowu. Nie żyje pasażerka Suzuki

Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, wszystko wydarzyło się w niedzielę po godzinie 14:00 na prostej drodze. Kierująca Citroenem 52-letnia kobieta, na oblodzonej jezdni straciła panowanie nad pojazdem. Zjechała na przeciwny pas ruchu, którym jechało Suzuki. 56-letni kierujący Suzuki jechał z 56-letnią pasażerką. Chcąc uniknąć czołowego zderzenia z Citroenem zjechał na prawe pobocze. Samochód wypadł z drogi do rowu. Kierująca Citroenem uderzyła w przydrożne drzewo.

Nie doszło do zderzenie pomiędzy pojazdami. Kierowca Suzuki wraz z pasażerką wyszli zobaczyć co się stało z kierującą Citroenem. Czy nie potrzebuje pomocy. Zobaczyli, że kierująca z Citroena wyszła o własnych siłach z pojazdu.

Kiedy kierowca Suzuki z pasażerką powracał w kierunku swojego auta, kobieta nagle źle się poczuła, przewróciła się i straciła przytomność. Pomimo prowadzonej na miejscu reanimacji przez 56-letniego kierującego oraz przybyłych na miejsce strażaków z OSP Przewodów kobiety nie udało się uratować. Na miejscu stwierdzono zgon 56-latki. Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi.