Do śmiertelnego wypadku doszło w czwartek, 26 stycznia, na ulicy Żarskiej w Nowogrodzie Bobrzańskim. Zderzyły się audi, ford i mazda. Zginał kierowca forda, Ukrainiec. Jego zona została ranna. Kierowca audi uciekł z miejsca wypadku. Ktoś po niego przyjechał.
Do wypadku doszło około godz. 17.30. Kierujący rozpędzonym audi uderzył w forda oraz w mazdę. Siła uderzenia była potężna. Na miejsce wypadku wyjechały trzy zastępy strażaków – mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskiej straży pożarnej.
Śmiertelny wypadek w Nowogrodzie Bobrzańskim
Kierowca z forda był wycinany ze zmiażdżonego samochodu przez strażaków. Niestety mężczyzna zginął na miejsc wypadku. Ofiara to Ukrainiec. Jego ranna żona została karetką pogotowia ratunkowego zabrana do szpitala w Żarach. Kierujący mazdą nie chciał pomocy medycznej.
Jak mówią nam świadkowie, kierowca audi uciekł z miejsca wypadku. Miał ktoś po niego przyjechać samochodem wsiadł i razem odjechali. Ucieczkę kierowcy audi potwierdziła nam zielonogórska policja. Jak mówią nam świadkowie, to może być osoba z Nowogrodu Bobrzańskiego.
Zapytaliśmy zielonogórską policję czy wiadomo kim jest kierowca audi oraz czy trwają jego poszukiwania. Na te pytania rzeczniczka zielonogórskiej policji nam nie odpowiedziała.