Dzięki „łowcom głów” z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy wszystko rozegrało się błyskawicznie. Gdy tylko policjanci otrzymali od niemieckich organów ścigania europejski nakaz aresztowania wystawiony za 28-latkiem podejrzewanym o zabójstwo dwóch osób oraz usiłowanie zabójstwa kolejnych czterech, niezwłocznie wkroczyli do akcji i rozpoczęli poszukiwania. Jeszcze tego samego dnia, późnym wieczorem, został zatrzymany i trafił w kajdankach do najbliższej policyjnej izby zatrzymań.
Europejski nakaz aresztowania tzw. ENA to decyzja sądu państwa członkowskiego Unii Europejskiej wydawana w celu zatrzymania i przekazania przez inne państwo członkowskie osoby ściganej na potrzeby postępowania karnego lub wykonania kary. Na takiej podstawie poszukiwany był przez policję niemiecką 28-latek, który przez podpalenie domu miał zabić jego mieszkańców i próbować usiłować uśmiercić innych.
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę 28 września 2025 roku na jednej z ulic Berlina. Tam, jak wynikało z ustaleń miejscowych funkcjonariuszy, doszło do podpalenia domu, w którym znajdowali się lokatorzy. Jako podejrzewanego o to przestępstwo policjanci wytypowali 28-latka. Według niemieckiej policji, sprawca bezpośrednio po zdarzeniu, w celu ukrycia się i uniknięcia odpowiedzialności zbiegł do Polski.
Dwa dni później 30 września 2025 roku do Biura Międzynarodowej Współpracy Policji KGP wpłynął europejski nakaz aresztowania za podejrzewanym. Wstępne ustalenia przekazane przez stronę niemiecką wskazywały, że poszukiwany może ukrywać się na terenie województw zachodniopomorskiego lub kujawsko-pomorskiego. W związku z tym Komenda Główna Policji realizację sprawy zleciła policjantom z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP w Bydgoszczy.
„Łowcy głów” wiedzieli, że nie ma czasu do stracenia i istotna jest niemal każda minuta. Szeroko zakrojone czynności i ustalenia, jakie wykonali oraz analiza zgromadzonych informacji pozwoliły na wytypowanie kryjówki poszukiwanego na terenie Torunia. Jeszcze tego samego dnia, późnym wieczorem zatrzymali kompletnie zaskoczonego 28-latka i zamknęli go w policyjnym areszcie.
Wczoraj 2 października 2025 roku w sądzie w Toruniu zapadła decyzja o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny i przekazaniu go stronie niemieckiej w terminie nie dłuższym niż 14 dni.