To była robota piromana. Przy ulicy madryckiej spłonął śmietnik z całą wiatą. Spalił się również zaparkowany obok samochód. Sprawą zajmuje się gorzowska policja.
Pożar śmietnika wybuchł około godz. 2.00 w nocy. Płomienie przeniosły się również na zaparkowanego obok volkswagena. Kiedy wezwana straż pożarna dojechała na miejsce cała wiata była już w ogniu. Płonął również samochód. Strażacy ugasili pożar. Wiata śmietnikowa oraz samochód do niczego się już nie nadają. To było podpalenie. Niestety straty są duże.
Niedawno gorzowscy policjanci zatrzymali piromana, sprawcę kilku popaleń śmietników nocą 1 maja. Kryminalni dotarli do mężczyzny, który usłyszał już zarzuty. Straty spowodowane jego działaniem to kilkanaście tysięcy złotych.
W lutym 2024 r. gorzowscy policjanci zatrzymali 32-letniego podpalacza. Mężczyzna spalił publiczną toaletę, śmietniki i wiaty na terenie Gorzowa. Zatrzymany był już wcześniej znany policji za łamanie prawa. Wstępnie straty oszacowano na ponad 60 tysięcy złotych.
W lutym 2023 r. Kryminalni zatrzymali sprawcę podpalenia wiat śmietnikowych Gorzowie. Tożsamość mężczyzny została ustalona dzięki pracy operacyjnej policjantów. Podejrzany usłyszał osiem zarzutów. W pożarach spaleniu uległy kontenery za kilkadziesiąt tysięcy złotych.