Sąd aresztował na trzy miesiące mężczyznę, który po pijanemu potrącił wózkiem widłowym dwie osoby. Jedna z ofiar zmarła na miejscu.
Do zdarzenia doszło 6 listopada 2011 w fabryce w Nowej Soli. Mężczyzna przyszedł do pracy pijany. Nocą wypił siedem piw, w tym dwa mocne. Wsiadł za kierownicę wózka widłowego przed godz. 6.00. Po chwili potrącił dwóch pracowników.
Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe i policję. O godz. 6.10 lekarz stwierdził zgon jednego z potrąconych mężczyzn.
Sprawca wypadku miał prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Wcześniej stracił prawo jazdy za prowadzenie po pijanemu.
Mężczyźnie postawiono dwa zarzuty: spowodowania śmiertelnego wypadku i prowadzenia po pijanemu. Sąd Rejonowy w Nowej Soli przychylił się do wniosku prokuratora i aresztował mężczyznę.