Policjanci z KMP w Lublinie od wczoraj zabezpieczali miejsce, w którym został znaleziony pocisk artyleryjski. Znalazł go mieszkaniec kamienicy przy ul. Sądowej, który sprzątał piwnicę. Policjanci poinformowali mieszkańców o możliwości ewentualnej ewakuacji. Dziś na miejsce przyjechali saperzy, którzy wydobyli korpus pocisku artyleryjskiego. Okazało się, że nie posiada cech bojowych. Nie było konieczności przeprowadzania ewakuacji. Znalezisko zostało zabezpieczone i wywiezione.
Wczoraj po południu podczas sprzątania piwnicy w jednej z kamienic przy ul. Sądowej w Lublinie został odnaleziony niebezpieczny przedmiot. O znalezisku zostali poinformowani policjanci z KMP w Lublinie. Na miejsce zostali wysłani policjanci, m.in. funkcjonariusz przeszkolony z rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Wstępnie okazało się, że wystająca z podłogi część znaleziska to najprawdopodobniej pocisk artyleryjski. O znalezisku powiadomiono saperów z Dęblina, którzy zapowiedzieli przyjazd następnego dnia.
Jeszcze wczoraj po południu policjanci poinformowali mieszkańców kamienicy o planowanych na sobotę rano działaniach saperów i o możliwej ewentualnej ewakuacji, by byli w gotowości do opuszczenia swoich mieszkań.
Dziś rano na miejscu saperzy zajęli się wydobyciem znaleziska. Na miejscu byli też pracownicy pogotowia gazowego i energetycznego oraz Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego. Podstawiony został również autokar, gdyby zaszła konieczność ewakuacji mieszkańców kamienicy.
Na szczęście okazało się, że jest to korpus pocisku artyleryjskiego, bez cech bojowych. Przedmiot został zabezpieczony i wywieziony przez saperów. Ewakuacja mieszkańców nie była zarządzana
