32-letnia mieszkanka powiatu sulęcińskiego usłyszała poważne zarzuty dotyczące internetowej sprzedaży podrobionych perfum. Straty to niemal 100 tys. zł. Kobiecie grozi kara do 5 lat więzienia, a akt oskarżenia trafił właśnie do sądu.
Kobieta, co najmniej od 2020 r. poprzez portal ogłoszeniowy sprzedawała podróbki markowych perfum, z czego czerpała stałe źródło dochodu. Sulęcińscy policjanci, zajmujący się przestępczością gospodarczą, otrzymali informacje o tym, że 32-latka prowadzi nielegalną sprzedaż.
Funkcjonariusze od razu przystąpili do działania. W mieszkaniu kobiety naleźli niemal 800 sztuk podrobionych perfum luksusowych marek.
Łączna szkoda materialna jak i niematerialna, poniesiona przez pokrzywdzone firmy, wyniosła niemal 100 tys. zł.
Kobieta usłyszała 29 zarzutów. Grozi jej kara do 5 lat więzienia. W poniedziałek, 30 maja, policja i prokuratura skierowały do sądu akt oskarżenia przeciwko 32-latce. Wnioskowali w nim między innymi o naprawę szkody na rzecz pokrzywdzonych podmiotów w wysokości 24 tys. zł.