50-latek jadąc fiatem nawet nie zwolnił przed opuszczonymi rogatkami. Wyłamał szlaban kilka chwil przed przejazdem pociągu. Kierowca stanie za to przed sądem.
Do zdarzenia doszło 19 stycznia, na przejeździe kolejowym przy ul. Rejowieckiej w Krasnymstawie. Jadący fiatem kierowca uderzył w opuszczony szlaban. Siła uderzenia była tak duża, iż opuszczany element został przełamany.
50-latek nie zatrzymał się i odjechał w kierunku Chełma. Krasnostawscy policjanci ustalili kierującego fiatem. Okazał się nim mieszkaniec gminy Krasnystaw.
Mężczyzna został już przesłuchany w charakterze sprawcy wykroczenia. W swoich wyjaśnieniach usprawiedliwiał się oślepiającym słońcem. O wysokości kary dla 50-latka zadecyduje sąd.