Straszny wypadek. Zginęły dwie kobiety. Zabił je pijany kierowca (ZDJĘCIA)

Do śmiertelnego wypadku doszło w poniedziałek, 20 stycznia nad ranem. Pijany kierujący oplem wjechał pod ciężarówkę. Ciężarówka wpadła na prawidłowo jadącego opla corsę miażdżąc go. Niestety dwie kobiety z corsy zginęły.

Na miejscu tragedii, na skrzyżowaniu koło Rejowa pod Nową Solą, cały czas pracują policjanci z nowosolskiej drogówki oraz prokurator. Wiadomo, że kierujący oplem wjechał pod ciężarówkę z drogi podporządkowanej. Wtedy doszło do zderzenia. Samochód odbił się od ciężarówki i wypadł z drogi. Niestety ciężarówka po zderzeniu z oplem staranowała prawidłowo jadącego opla corsę, dosłownie miażdżąc pojazd.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Na miejsce wypadku przyjechały służby ratunkowe. Z opla corsy zostały uwolnione dwie kobiety. 60-latka na miejscu akcji była długo reanimowana. Niestety zmarła. Druga ciężko ranna kobieta została przewieziona do szpitala.  Jej stan określano jako krytyczny. – Niestety mimo wysiłków lekarzy kobieta zmarła w szpitalu – mówi nadkom. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji.

Sprawca wypadku, kierowca opla, który wjechał pod ciężarówkę jest pijany. – Badanie alkomatem kierowcy wykazało około promila alkoholu. Została mu pobrana krew do dalszych badań – mówi nadkom. Maludy. Droga w miejscu tragedii jest zablokowana. Utrudnienia potrwają jeszcze kilka godzin.

Godz. 10.46 Na miejscu wypadku jest już pomoc drogowa Maxmar z Zielonej Góry. Trwa usuwanie samochodów uczestniczących w wypadku.