Zielonogórscy policjanci brali udział w ćwiczeniach na terenie więzienia w Krzywańcu. W działaniach, oprócz policjantów, brali udział funkcjonariusze służby więziennej oraz strażacy zawodowi i ochotnicy.
Jedno z poważniejszych zadań zielonogórskich policjantów to zapobieganie i łagodzenie skutków zdarzeń kryzysowych. Szczególnie w takich sytuacjach niezbędne jest współdziałanie z innymi służbami czy instytucjami.
Scenariusz ćwiczenia zakładał, że dyżurny zielonogórskiej policji dostał telefonicznie informację, że przy głównej bramie więzienia jest agresywna grupa czterech mężczyzn domagających się wypuszczenia swojego przywódcy. Napastnicy wrzucili na teren więzienia petardy i race powodując pożar wieżyczki wartowniczej oraz silne zadymienie w sąsiadującym bloku więziennym. Ponadto w pojeździe, którym przyjechali mężczyźni, wartownik zauważył przedmiot przypominający broń maszynową.
O sytuacji powiadomiony zostaje komendant zielonogórskiej policji, którego decyzją do natychmiastowych działań skierowana zostaje nieetatowa grupa realizacyjna
oraz inne dostępne siły. Na miejsce przyjeżdżają strażacy z Zielonej Góry oraz z OSP Nowogród Bobrzański. Jednostki ugasiły pożar wieżyczki. W tym samym czasie następuje ewakuacja osadzonych osób z sąsiednich bloków.
Kiedy na miejsce przyjechała nieetatowa grupa realizacyjna jeden z napastników wyciąga z samochodu broń maszynową i zaczyna strzelać w kierunku policjantów. Dowódca decyduje o natychmiastowym odparciu zamachu, w wyniku szybkich i skutecznych działań w samochodzie zatrzymani zostają czterej mężczyźni.
