Policjanci z komisariatu w Sulechowie w uratowali życie mężczyźnie, który próbował popełnić samobójstwo. Niedoszły samobójca został odnaleziony nieprzytomny w mieszkaniu, dzięki szybkiej interwencji policjantów odwieziony do szpitala, gdzie zajęli się nim lekarze.
Dyżurny komisariatu policji w Sulechowie w niedzielę po godz. 23.00 dostał informację od mieszkanki Sulechowa, która dostała niepokojącego smsa od swojego byłego konkubenta. Kobieta podejrzewała, że mężczyzna planuje popełnić samobójstwo.
Patrol, który pojechał do miejsca zamieszkania mężczyzny, zastał zamknięte drzwi, nikt nie chciał otworzyć policjantom. Mężczyzna nie odbierał również swojego telefonu komórkowego. – Doświadczony dowódca patrolu zawierzył swojej intuicji i zdecydował o wyważeniu drzwi. Policjanci znaleźli w mieszkaniu nieprzytomnego mężczyznę, z którym nie można było nawiązać kontaktu – mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Niedoszły samobójca został odwieziony do szpitala, gdzie dochodzi do zdrowia. – Zdarzenie jest kolejnym przykładem na to, że nie możemy bagatelizować takich informacji jak ten sms wysłany do byłej konkubiny. Dzięki szybkiej reakcji policjantów z Sulechowa możliwe było uratowanie ludzkiego życia – mówi podinsp. Barska.