Mieszkaniec powiatu świebodzińskiego był przekonany, że inwestuje w surowce i pomnaża swoje pieniądze. Faktycznie dal tylko łatwo zarobić oszustwom tracąc 105 tys. zł.
Świebodzin. Oszustwo na surowce
W poniedziałek, 24 listopada, mężczyzna zgłosił się do komendy policji w Świebodzinie. Okazało się, że padł ofiarą oszustwa, które skutecznie działało przez lata. Mimo licznych ostrzeżeń i artykułów na ten temat, zainwestował swoje oszczędności w fałszywą ofertę. Mężczyznę skusiła atrakcyjna reklama, która obiecywała łatwy zysk z inwestycji w surowce. Po kliknięciu w ogłoszenie, podał swoje dane kontaktowe. Wkrótce skontaktował się z nim rzekomy konsultant, który przekonywał go do inwestycji. Niestety, okazało się to oszustwem, a 51-latek stracił ponad 105 tys. zł.
Obietnica szybkiego zysku to pułapka
– Pamiętajmy, że przed przystąpieniem do jakiejkolwiek inwestycji, dokładnie sprawdźmy firmę, poczytajmy o niej opinie i dowiedzmy się, jak długo funkcjonuje na rynku. Poszukajmy oficjalnych stron innych, wiarygodnych firm i porównajmy potencjalne zyski. Przede wszystkim zachowajmy ostrożność – radzi st. asp. Marcin Ruciński, rzecznik policji w Świebodzinie.
Uwaga na pułapki inwestycyjne
Szybki i prosty zarobek kusi, ale często jest pułapką na ofiarę. Inwestycje w złoto, miedź czy gaz powinny zawsze zaczynać się od dokładnej weryfikacji biura, które wystawiło ofertę, sprawdzenia opinii oraz czasu istnienia firmy na rynku. W przeciwnym razie, jak to miało miejsce w przypadku 51-latka z powiatu świebodzińskiego, można stracić życiowe oszczędności.





