Szajka dilerów stanie przed sądem. Usłyszeli 140 zarzutów

Kryminalni ze Strzelec Krajeńskich wspólnie z prokuratorem skierowali do sądu akt oskarżenia przeciwko dziewięciu osobom zajmującym się handlem narkotykami. Odpowiedzą za posiadanie i handel amfetaminą, marihuaną oraz ecstasy. Gang usłyszał 140 zarzutów.

Kryminalni ze Strzelec Krajeńskich wspólnie z prokuratorem skierowali do sądu akt oskarżenia przeciwko dziewięciu dilerom. Odpowiedzą za posiadanie i handel amfetaminą, marihuaną oraz ecstasy. Został im postawionych niemal 140 zarzutów. – Mimo że część przestępstw miała miejsce jeszcze w 2017 roku, policjanci konsekwentnie i żmudnie gromadzili materiał dowodowy, który ostatecznie pozwolił skierować akt oskarżenia do sądu – mówi st. asp. Tomasz Bartos, rzecznik policji w Strzelcach Krajeńskich.

W 2017 r. kryminalni ze Strzelec Krajeńskich wytypowali 21-letniego wówczas mężczyznę podejrzewanego o posiadanie narkotyków. Jego zatrzymanie było poprzedzone analizą materiału dowodowego. Efektem było również zabezpieczenie ponad pięciu kilogramów narkotyków i przedstawienie zarzutów dziewięciu osobom. Gdyby nielegalne substancje trafiły na rynek, można by z nich przygotować ponad 5 tysięcy porcji narkotyków o wartości około 250 tysięcy złotych. Podejrzani przyznali się do stawianych zarzutów.

W kwietniu 2025 r. prokurator rejonowy w Strzelcach Krajeńskich skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko dziewięciu osobom. Podejrzani usłyszeli w sumie niemal 140 zarzutów dotyczących posiadania i handlu narkotykami. Część przestępstw dotyczy znacznych ilości nielegalnych substancji, za co grozi im kara do 10 lat więzienia.

– Opisana sprawa to dobry przykład tego, że mimo upływu czasu żaden przestępca „nie może spać spokojnie” – podkreśla st. asp. Bartos. Wiele spraw, które prowadzą policjanci, wymaga żmudnej i czasochłonnej pracy, która w wielu przypadkach pozwala ostatecznie wyciągnąć konsekwencje wobec osób, które dopuściły się przestępstwa.