Kryminalni ze Strzelec Krajeńskich wspólnie z policjantami z Krzyża Wielkopolskiego zatrzymali dwie osoby w związku z kradzieżą jaka miała miejsce w jednym z marketów. Kolejna osoba została zatrzymana na terenie województwa mazowieckiego. 20-letnia kobieta i dwaj mężczyźni w wieku 20 i 25 lat usłyszeli zarzuty. Mundurowi ustalają, czy osoby te są odpowiedzialne za podobne przestępstwa, które miały miejsce w ostatnim czasie.
Każda kradzież z punktu widzenia obywatela jest bardzo uciążliwa społecznie. Dlatego policjanci robią co ich mocy, aby jak najwięcej takich zdarzeń zakończyło się ustaleniem sprawcy i pociągnięciem go do odpowiedzialności. Tak jest w przypadku szajki, która łączona jest z kradzieżami w marketach, jakie miały miejsce w ostatnim czasie na terenie kilku powiatów.
W czwartek, 6 listopada, miała miejsce kradzież w jednym z marketów na terenie Strzelec Krajeńskich. Złodzieje wyjechali ze sklepu wózkiem pełnym produktów nie płacąc za nie. – Straty oszacowano na kwotę około 1300 złotych. Były to między innymi produkty spożywcze oraz alkohol – mówi starszy aspirant Tomasz Bartos, rzecznik policji w Strzelcach Krajeńskich. Po kradzieży odjechali w nieznanym kierunku.
Sprawą zajęli się kryminalni ze Strzelec Krajeńskich, którzy ustalili, że osoby odpowiedzialne za przestępstwo najprawdopodobniej są mieszkańcami województwa wielkopolskiego. Trop prowadził do Krzyża Wielkopolskiego. Miejscowi policjanci zatrzymali kilka dni później 23-letnią kobietę, a kryminalni ze Strzelec Krajeńskich 20-letniego mężczyznę. Kolejnym zatrzymanym do sprawy jest 25-latek zatrzymany na ternie województwa mazowieckiego. Wszyscy usłyszeli już zarzuty. – Mężczyźni odpowiedzą za kradzież, a kobieta za pomocnictwo. Policjanci odzyskali część skradzionych produktów – mówi starszy aspirant Bartos. Trwa ustalanie, czy zatrzymane osoby są odpowiedzialne za podobne kradzieże, które miały miejsce w ostatnim czasie na terenie kilku powiatów.
