Szalał dostawczym peugeotem w Zielonej Górze. Wpadł na radar i… nie miał prawa jazdy (ZDJĘCIA)

Patrol drogówki we wtorek, 5 marca, zatrzymał kierowcę dostawczego peugeota, który przekroczył prędkość. Okazało się, że kierowca ma odebrane prawo jazdy. Mimo tego jechał, w dodatku za szybko.

Do zdarzenia doszło na ul. Poznańskiej. Tam patrol zielonogórskiej drogówki kontrolował prędkość kierowców. W pewnym momencie na radar wpadł jadący za szybko kierowca dostawczego peugeota. Kierowca został zatrzymany.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Bardzo szybko okazało się, że przekroczenie prędkości to nie jedyne jego przewinienie. Kierujący nie miał prawa jazdy. – Uprawnienia do prowadzenia zostały mu cofnięte – mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

Peugeota na polecenie policji z drogi odholowała pomoc drogowa Maxmar. Koszty holowania spadną na właściciela peugeota.