Policjanci gorzowskiej drogówki zatrzymali kierującą mercedesem, która jechała po S3 z prędkością 214 km/h. Została ukarana mandatem w wysokości 2,5 tys. zł. 40-letnie kobieta nie miała żadnych wątpliwości co do swojej niebezpiecznej jazdy. Wyciągnęła kartę i na miejscu zapłaciła ogromny mandat.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 31 stycznia. Policjanci gorzowskiej drogówki w nieoznakowanym radiowozie na trasie S3 namierzyli kobietę, która jechała mercedesem z prędkością 214 km/h. Mogła najwyżej jechać z prędkością 120 km/h. – Nie zwracała uwagi na ograniczenia i to, że jest na łuku drogi – mówi podkom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik gorzowskiej policji.
Policjanci wiedzieli, że z kobietą w aucie należy jak najszybciej porozmawiać i ostudzić zapał do tak szybkiej jazdy. 40-latka został zatrzymana do kontroli.
Kierująca za swoją szaloną jazdę została ukarana mandatem w wysokości 2,5 tys. zł. Kobieta nie miała wątpliwości co do swojej jazdy. – Wyciągnęła kartę, żeby za pomocą terminala płatniczego na miejscu zapłacić mandat – mówi podkom. Jaroszewicz. Policjanci mieli nadzieję, że w dalszej drodze do domu 40-latka zdecydowanie zwolniła, by bezpiecznie dotrzeć do celu.
Nowy taryfikator mandatów za przekroczenie prędkości:
do 30 km/h – do 400 zł
od 31 do 40 km/h – co najmniej 800 zł
o 41-50 km/h – 1000 zł
o 51-60 km/h – 1500 zł
o 61-70 km/h – 2000 zł
o 71 km/h i więcej – 2500 zł