Szedł nieprawidłową stroną jezdni, zaczął uciekać policji i trafił do więzienia

33-latek był poszukiwany listem gończym do odbycia kary więzienia za przestępstwo jakiego dopuścił się w przeszłości.

33-latek szedł nieprawidłową stroną jezdni. Na widok radiowozu zaczął uciekać w stronę pobliskiego zagajnika. Nie przewidział, że mundurowi tak łatwo nie odpuszczą. Po przebiegnięciu kilkuset metrów dogonili uciekiniera. Okazał się, że był poszukiwany.

We wtorek, 20 grudnia, podczas patrolu miejscowości Grochowo, policjanci z drogówki w Sulęcinie zauważyli mężczyznę, który szedł nieprawidłową stroną jezdni. Mundurowi postanowili zatrzymać się i zwrócić mu uwagę.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Tymczasem 33-latek na widok radiowozu zaczął uciekać w stronę pobliskiego zagajnika. – Takie zachowanie mogło oznaczać, że ma na sumieniu zdecydowanie więcej niż wykroczenie drogowe – mówi sierż. sztab. Klaudia Biernacka, rzeczniczka policji w Sulęcinie.

Policjanci ruszyli za nim w pościg pieszy. Mężczyzna chcąc zgubić mundurowych zapuszczał się w coraz to większe gęstwiny. Nie przewidział, że policjanci tak łatwo nie odpuszczą. Po przebiegnięciu kilkuset metrów dogonili uciekiniera.

Gdy już opadły emocje, a 33-latek złapał oddech po szaleńczym biegu, przyznał, że uciekał ponieważ nie chciał spędzić świąt w więzieniu. Był poszukiwany listem gończym do odbycia kary więzienia za przestępstwo jakiego dopuścił się w przeszłości.

W towarzystwie policjantów 33-latek pojechał prosto do zakładu karnego.