Do wypadków doszło na trasie S3 na odcinku Sulechów-Świebodzin. Zderzyło się w sumie dziewięć samochodów. Ranne zostały cztery osoby, jedna była zakleszczona w aucie.
Do wypadków doszło na odcinku trasy S3 z Sulechowa do Świebodzina. Na miejsce jedzie świebodzińska policja ale z powodu warunków na drogach dojazd się wydłuża. Pada zamarzający deszcz. Na drogach jest lodowisko.
– Na trasie S3 na odcinku ze Świebodzina do Sulechowa doszło do czterech lub nawet sześciu zdarzeń drogowych – mówi asp. Marcin Ruciński, rzecznik policji w Świebodzinie.
w sumie zderzyło się dziewięć samochodów. Ranne zostały cztery osoby.
Wypadki na S3 Świebodzina-Sulechów
Wiadomo, że jednym z wypadów na wysokości Osogóry zderzyły się osobówka z samochodem ciężarowym. To tam jedna oosba była wycinana z auta. Na miejscu zdarzenia są już świebodzińscy strażacy. Dojechało pięć zastępów. Są także karetki pogotowia ratunkowego.
Policja zamknęła wjazdy na S3 w Sulechowie oraz w Świebodzinie. Objazd prowadzi „starą trójką”, ale tam również jest bardzo ślisko.
Na drogach w regionie jest lodowisko. Wszystko przez padający i od razu zamarzający deszcz.
Kierowcy na S3 stoją w gigantycznym korku. Ostrzegają nadgorliwych kierowców, żeby nie pchali się, bo zaraz dojdzie do kolejnej stłuczki lub wypadku.