Szokujące! Lekarka SOR nie zauważyła połamanej na kawałki miednicy u pacjenta. Stanie za to przed sądem

Do zdarzenia doszło 9 czerwca 2018 r. w jednej z miejscowości woj. lubuskiego. Na szpitalny odział ratunkowy karetką trafił pacjent z urazem miednicy. Lekarka nie zostawiła go szpitalu chociaż miał złamanie wieloodłamowe miednicy. Nie zauważyła tego nawet na zdjęciu RTG.

Lekarka szpitalnego oddziału ratunkowego, na której ciążył obowiązek opieki nad pacjentem, naraziła go na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Na podstawie zleconych badań dodatkowych, w szczególności zdjęcia RTG miednicy, nie rozpoznała wieloodłamowego złamania miednicy i nie podjęła leczenia. Mało tego. Odesłała pacjenta do domu. Tym samym ciężko rannej osoby nie położyła w szpitalu na oddziale urazowo-ortopedycznym.

Sprawa zaniedbań lekarki trafiła do żarskiej prokuratury. Z wydanych opinii biegłych jasno wynika, że w przebiegu leczenia pokrzywdzonego podczas jego pobytu na SOR miały miejsce nieprawidłowości, które skutkowały narażeniem go na powstanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Lekarka została już oskarżona i wkrótce stanie przed sądem. Nie była dotychczas karana  sądownie. Grozi jej kara do 5 lat więzienia.