Szokujące zabójstwo. Zamordował partnerkę siekierą. Zmasakrowane ciało znalazł ojciec ofiary

Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut zabójstwa, za co grozi mu kara dożywotniego więzienia

48-latek w okrutny sposób zamordował swoją partnerkę. Zabił ją siekierą. Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa i został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu dożywocie.  

Do zabójstwa doszło w środę, 2 czerwca. Około 9.45 policjanci w Makowie Podhalańskim dostali zgłoszenie o znalezieniu w miejscowości Juszczyn zwłok  49-letniej kobiety. Ciało znalazł ojciec, a sąsiedzi zadzwonili na numer alarmowy i powiadomili o zabójstwie.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Na miejscu zdarzenia wykonano oględziny pod nadzorem prokuratora. Zabezpieczono siekierę, która była narzędziem zbrodni.

Zwłoki 49-latki decyzją prokuratora zostały zabezpieczone do sekcji. Policjanci szukali sprawcy morderstwa,  partnera kobiety. Już pół godziny później, w miejscowości Białka funkcjonariusze zatrzymali 48-latka. Mężczyzna był pijany, trafił do policyjne celi.

Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut zabójstwa, za co grozi mu kara dożywotniego więzienia. Sąd w Suchej Beskidzkiej aresztował tymczasowo 48-latka.