W szpitalu w Ostrowie Wielkopolskim załoga oddała hołd zamordowanemu lekarzowi ze szpital w Krakowie. – Światło pamięci niech nigdy nie zgaśnie – pisze szpital.
W środę, 30 kwietnia, o godzinie 12:00 przed szpitalem w Ostrowie Wielkopolskim zawyły syreny karetek. W ten symboliczny sposób pracownicy szpitala oddali hołd zamordowanemu lekarzowi z krakowskiego szpitala. – Dźwięk karetek, następnie cisza pełna emocji, to nasz znak solidarności, żalu i sprzeciwu wobec przemocy. Łączymy się myślami z rodziną i bliskimi zmarłego lekarza, a także wszystkimi, których dotknęła ta tragedia – pisze szpital w Ostrowie Wielkopolskim.
W związku z tragicznymi wydarzeniami, które miały miejsce w szpitalu w Krakowie, personel ostrowskiego szpitala składa wyrazy głębokiego współczucia rodzinie, bliskim i współpracownikom zamordowanego Lekarza.
To wstrząsające zdarzenie poruszyło całe środowisko medyczne. Lekarz został brutalnie zaatakowany w miejscu, które powinno być przestrzenią pomocy, wsparcia i bezpieczeństwa, zarówno dla pacjentów, jak i dla personelu. Morderca użył noża. Ta tragedia po raz kolejny pokazuje, jak pilna jest potrzeba realnych działań w zakresie poprawy bezpieczeństwa pracowników ochrony zdrowia.
– Apelujemy o zdecydowane kroki na rzecz ochrony lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych i wszystkich osób zaangażowanych w opiekę nad pacjentami. Nikt nie powinien obawiać się o swoje życie, wykonując zawód z misją i odpowiedzialnością – pisze ostrowski szpital i dodaje, że wspólnie ze szpitalami w całym kraju, personel uczci minutą ciszy pamięć zmarłego lekarza.
