Nasz czytelnik nocą z wtorku na środę, 29 maja, zauważył tajemnicze światło nad Nowym Kisielinem, dzielnicy Zielonej Góry. To sami widziano nad Krosnem Odrzańskim. Światło nie emitowało dźwięku. Wiemy co to było.
Czytelnik przesłał do redakcji poscigi.pl film nagrany w nocy z wtorku na środę. – Światło latało nad Nowym Kisielinem – pisze. Dodał, że podczas lotu nie emitowało żądnego dźwięku.
Światło widziało znacznie więcej osób. – Ja również widziałem to światło które na samym końcu zaczęło opadać. Widziałem to w Krośnie odrzańskim dość blisko, wyglądała jak kula światła z dwoma odbijającymi promieniami – pisze inny czytelnik.
Światła nad Zieloną Górą
O zjawisko na niebie zapytaliśmy Marka Marcinkowskiego, astrofizyka z Centrum Nauki Keplera w Zielonej Górze. – To co była widać na niebie było rakietą Falcon, która wyniosła satelitę na orbitę polarną i wracała na ziemię – mówi astrofizyk. Dokładnie to deorbitacja rakiety Falcon, która wyniosła na orbitę polarną satelitę EarthCare. Jej praca pozowli między innymi na badanie zmian klimatu.
Światła widoczne niebie były odbiciami słońca na rakiecie. – Było widać również gazy wypuszczane przez silniki rakiety wracającej na ziemię – tłumaczy M. Marcinkowski.