Świebodzińscy strażacy sprzętem hydraulicznym musieli wycinać zakleszczonego w samochodzie dostawczym kierowcę. W takich momentach liczy się nie tylko czas, ale również precyzja.
W czwartek, 3 października o godz. 8.57 policja dostała informację o wypadku na trasie przy wyjeździe ze Świebodzina w kierunku Poznania. Zderzyły się ciężarówka z samochodem dostawczym. Jedna z osób została ranna i zakleszczona w rozbitej kabinie. Zanim została zabrana do szpitala świebodzińscy strażacy musieli wycinać ją sprzętem hydraulicznym.
W takich momentach liczy się nie tylko czas, ale również precyzja. Strażacy muszą zadbać między innymi o to, żeby ewentualne odpryski nie zraniły poszkodowanego. Cały czas udzielają takiej osobie również pomocy. Właśnie dlatego podnoszą swoje umiejętności podczas różnych specjalistycznych szkoleń.
