25-letni motocyklista w Kościanie (woj. wielkopolskie) w minutę zdobył 30 punktów karnych i mandat 5 tys. zł. Jego nieodpowiedzialne zachowanie uchwycił monitoring miejski. Mężczyzna będzie odpowiadał przed sądem.
Jeden z policjantów kościańskiej policji, zauważył kierującego motocyklem yamaha, który ominął pojazd bezpośrednio przed przejściem dla pieszych, gdy ten zatrzymał się żeby przepuścić pieszego. Sytuacja miała miejsce na ul. Surzyńskiego w Kościanie, nieopodal budynku komendy. Motocyklista jadąc dalej ul. Śmigielską dopuścił się kolejnych wykroczeń.
Kościańscy policjanci zaczęli ustalić kierowcę jednośladu. Dzięki pomocy straży miejskiej oraz przejrzeniu zapisu z monitoringu miejskiego, ustalono, że motocyklem kierował 25-letni mieszkaniec gm. Kościan.
Motocyklista, jadąc ulicą Surzyńskiego i ul. Śmigielską, ominął pojazd marki Fiat, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, dwukrotnie naruszył zakaz wyprzedzania na skrzyżowaniu ulic oraz dwukrotnie wyprzedził pojazdy bezpośrednio przed przejściem dla pieszych. Zgodnie z taryfikatorem, za popełnione czyny uzbierał w rekordowym czasie, aż 30 punktów karnych oraz mandat 5 tys. zł.
Mężczyzna usłyszał łącznie pięć zarzutów, do których się przyznał. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Ze względu na ilość zebranych punktów stracił prawo jazdy.