W czwartek, 18 września, późnym wieczorem gostyńskich policjantów spotkała bardzo nietypowa interwencja. Zostaliśmy wezwani do…dzika, który ukrył się w komorze silnika samochodu.
Okazało się, że kierująca pojazdem, podróżując w ciemności, uderzyła w zwierzę przebiegające przez drogę. Z obawy o własne bezpieczeństwo nie zatrzymała się w nieoświetlonym miejscu i dojechała do Gostynia. Gdy sprawdziła swój samochód, odkryła, że wewnątrz znajduje się mały dzik. Na miejsce wezwała patrol policji. Policjanci powiadomili lekarza weterynarii, który bezpiecznie wydostał zwierzę i zajął się nim. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, kierująca nie odniosła obrażeń, a zwierzak trafił pod opiekę specjalisty.
To zdarzenie przypomina nam, jak ważna jest ostrożność na drogach, zwłaszcza nocą i na odcinkach przebiegających przez lasy czy pola. Zmniejsz prędkość i zachowaj szczególną czujność, gdy widzisz znaki ostrzegające przed dzikimi zwierzętami. Pamiętaj, że zwierzęta często poruszają się w stadach – jeśli przebiegnie jedno, za chwilę mogą pojawić się kolejne. W przypadku kolizji zawsze zatrzymaj się w bezpiecznym miejscu, włącz światła awaryjne i wezwij policję.