Na deptaku przy ratuszu w niedzielę, 22 grudnia, odbyła się Miejska Wigilia. Życzenia mieszkańcom złożyli prezydent Marcin Pabierowski, biskup Tadeusz Lityński i harcerze ZHP. Ci ostatni przekazali władzom Zielonej Górze i mieszkańcom Betlejemskie Światło Pokoju.
Wigilia Miejska rozpoczęła się o godz. 15:00. Od południa można było m.in. posłuchać kolęd w wykonaniu lokalnych artystów: zespołów Ars i Erato działających w Zielonogórskim Ośrodku Kultury, Pauliny Gołębiowskiej, a także zespołu Muzopozytywni. Gdy zbliżał się punkt kulminacyjny miejskiego świętowania, na scenę wyszli prezydent Marcin Pabierowski z wiceprezydentami Jarosławem Flakowskim i Markiem Kamińskim. Byli też m.in. przewodniczący rady miasta Adam Urbaniak i biskup diecezji zielonogórsko-gorzowskiej Tadeusz Lityński. Całość prowadziła dyrektorka ZOK-u Agata Miedzińska.
Przy scenie, niedaleko wejścia do informacji turystycznej, stanął namiot Palmiarni. Kucharze przygotowali aż 300 litrów gorącego barszczu, 250 kilogramów pierogów i 100 kilogramów kapusty z grzybami. Długa kolejka zielonogórzan, którzy chcieli spróbować świątecznych potraw, kończyła się aż na ulicy Krawieckiej.
– Spotykamy się w wyjątkowym miejscu. Przy wspaniałej, zielonogórskiej choince, na wyjątkowej, historycznej starówce. Spotykamy się, by złożyć sobie życzenia i być razem. To wyjątkowa chwila, gdy możemy wspólnie celebrować nadchodzący czas Bożego Narodzenia. Przypominamy sobie, jak wspaniałe są wspólnota, miłość i radość. Dziś każde słowo, każda pomoc i dobry uczynek nabierają wyjątkowości. Każdemu składam życzenia wesołych, rodzinnych i ciepłych Świąt. Dużo czasu na refleksję, wielu upominków, radości, zdrowia i miłości – mówił prezydent Pabierowski. Prezydent dziękował mieszkańcom za wspólną pracę na rzecz Zielonej Góry. – Tworzycie miasto pełne pasji, miłości i uśmiechu – dodał.
Ks. Mirosław Donabidowicz, proboszcz parafii pw. św. Urbana, przeczytał fragment Ewangelii wg św. Łukasza o narodzinach Jezusa. Biskup Tadeusz Lityński pobłogosławił opłatki i uczestników Wigilii Miejskiej.
Wśród zielonogórzan, którzy przyszli na Wigilię Miejską, byli państwo Dorota i Edward. – Staramy się przychodzić tu co roku. To już jest przedsmak świąt, można poczuć świąteczną atmosferę – mówi pani Dorota. – I wysłuchać życzeń świątecznych – dodaje pan Edward. Czego chcieliby życzyć sobie z okazji Bożego Narodzenia? – Spokoju, zdrowia i szczęścia – wymienia małżeństwo zielonogórzan.