To wręcz horror. 93 buldogi francuskie w pseudohodowli żyły w klatkach w 35-metrowym mieszkaniu. Schorowane pieski miały tylko dawać małe na handel.
Jak informuje Łódzkie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, ponad 12 godzin walczyli o 93 buldozki francuskie przetrzymywane w piętrowych klatkach w 35-metrowym mieszkaniu w Łodzi. To co zobaczyli w środku trudno określić. Prawie 100 buldożków francuskich żyło było w warunkach rażącego niechlujstwa i zaniedbania.
Piekło w hodowli buldogów francuskich
Nie dający się wytrzymać fetor odchodów i amoniaku, choroby skóry, ustawione pod sufit niewielkie klatki, w których zwierzęta nie mogły się poruszać, to tylko niektóre z form tego niesamowitego okrucieństwa.
Dzięki zaangażowaniu Inspektorów Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Łodzi oraz innych służb będących na miejscu w tym policji, Animal Patrol Straży Miejskiej i strażaków udało się uratować i odebrać 93 z piekła.
Sprawa zostanie skierowana do prokuratury.
Możesz pomóc
Darowizny na INTERWENCJE:
Łódzkie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami
ul. Piotrkowska 117, lok.19, 90-430 Łódź
Konto Santander 18 1090 2705 0000 0001 1606 1967