Areszt na okres trzech miesięcy zastosował Sąd Rejonowy w Iławie wobec podejrzanych o kradzież z włamaniem do sklepu. Mężczyźni zabrali z niego 76 telefonów i smartwatche o łącznej wartości prawie 90 000 zł. Policjanci w całości odzyskali skradziony sprzęt. Mieszkańcom Warszawy za kradzież z włamaniem w warunkach recydyw grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
We wtorek 21 października 2025 roku kilka minut po godzinie 3:00 oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o włamaniu do sklepu ze sprzętem elektronicznym. O zaistniałej sytuacji zostały poinformowane wszystkie patrole oraz policjanci z iławskiego wydziału kryminalnego. I tak po kilkunastu minutach od włamania policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Warszawy. 42-latek i jego starszy kolega zostali przetransportowani do policyjnej celi. W trakcie dalszych czynności policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej przyjęli zawiadomienie o przestępstwie, a także przesłuchali świadków.
Tymczasem technik kryminalistyki zabezpieczył ślady, a także obraz z kamer monitoringu na miejscu zdarzenia. Natomiast policjanci z iławskiego wydziału kryminalnego odzyskali skradzione rzeczy. Jak ustalili funkcjonariusze, mieszkańcy Warszawy, po uprzednim wyważeniu drzwi za pomocą łomu, weszli do sklepu, skąd zabrali 76 smartfonów i smartwatchy. Straty sklepu to prawie 90 000 zł.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutów 42-latkowi i jego starszemu koledze. Jak się okazało, to nie było pierwsze włamanie mężczyzn, dlatego zarzuty usłyszeli w warunkach recydywy. Sąd Rejonowy w Iławie na wniosek policjantów i prokuratora zastosował tymczasowy areszt wobec 42-latka i jego znajomego. Mieszkańcy Warszawy najbliższe trzy miesiące spędzą w zakładzie karnym.





