W nocy z soboty na niedzielę, 12 listopada, ochotnicza straż pożarna z Kargowej jechała do dziwnego zgłoszenia. Dotyczyło mężczyzny, który wyskoczył z mieszkania na pierwszym piętrze i drugiego, który wisiał na balkonie.
Wszystko wydarzyło się w nocą w bloku przy ul. Zamieście. Strażacy zostali zaalarmowani przez pogotowie ratunkowe o tym, że na balkonie mieszkania na pierwszym piętrze wisi mężczyzna. Na miejsce natychmiast ruszyła jednostka ochotniczej straży pożarnej z Kargowej.
Po dojechaniu na miejsce strażacy ochotnicy zobaczyli mężczyznę, który wisiał na balkonie. Okazało się, że przed ich przyjazdem z balkonu wyskoczył inny mężczyzna. Strażacy zajęli się rozmową ze zwisającym z balkonu Ukraińcem. Po chwili udało się nakłonić go do tego, żeby nie skakał z balkonu. Pomogły również osoby, które były blisko Ukraińca.
Strażacy zaczęli też szukać osoby, która wcześniej wyskoczyła z balkonu. Znaleźli ją i przekazali pogotowiu ratunkowemu. Mężczyzna, Polak ze złamaniem kończyny, karetką został przewieziony do szpitala w Sulechowie.
Obaj mężczyźni byli pijani. Na miejsce została wezwana również policja.