– Jako mieszkańcy jestem bezsilni. Po deszczu zawsze dochodzi do zlania cmentarza, groby zapadają się. Tymczassem administracja cmentarza nic sobie z tego nie robi – pisze czytelniczka. Sprawą zajmie się radny Robert Kornalewicz.
Ludzie są bezsilni. Po deszczach mogą tylko załamywać ręce. Nowy cmentarz wygląda jak jezioro, a groby zapadają się. – Od dłuższego czasu po najmniejszym deszczu groby na nowym cmentarzu są zalewane przez deszcz i zapadają się. Wielokrotnie było zgłaszane do administracji aby cokolwiek z tym zrobili, jakieś odpływy, dojścia do studzienek ale zlewają prośby ludzi mówiąc że nic nie zrobią bo to wina deszczu… – pisze czytelniczka.
czytaj też – Śmiertelny wypadek w Zielonej Górze. Nie żyje motocyklista
Zielonogórzanie podkreślają, że cmentarze w innych miastach są zadba pod tym względem. Zarządy cmentarzy sobie radzą z odpływem deszczówki. W Zielonej Górze jest inaczej. – Po każdym deszczu lub burzy człowiek idzie i załamuje ręce mając taki widok. Ludziom chce się płakać jak widzą groby bliskich w takim stanie – pisze czytelniczka.
Ludzie z poważnym problemem zostali sami. – Administracja cmentarza nie poczuwa się do odpowiedzialności ani pomocy ludziom. Na cmentarzu groby mają także ludzie starsi, którzy nie są wstanie sami sobie tego naprawić – pisze czytelniczka.
Smutne sceny na cmentarzu w Zielonej Górze
Czytelniczka opisuje wzruszającą i smutną scenę. – Widziałam starszego pana płaczącego nad całkowicie zapadniętym grobem żony. Te widok poruszył nie tylko mnie, ale także innych mieszkańców którzy byli na cmentarzu zobaczyć stan grobów – pisze czytelniczka. Dodaje, że wszyscy zobaczyli nie nagrobki ale ruiny. To były zapadnięte groby praz pływające zniszczone znicze.
czytaj też – Tragedia w Zielonej Górze. Ciało młodego mężczyzny znalezione w wannie z wodą
– Człowiekowi chce się płakać i ręce opadają, a administracja umywa ręce – dodaje czytelniczka. Mieszkańcy próbowaliśmy załatwić sprawę polubownie, ale niestety nie udało się. – Chcielibyśmy nagłośnić ten temat, bo jest to dla nas mieszkańców bardzo przykra sytuacja. Nie dość że pochowaliśmy bliskich to jeszcze musimy się martwić po każdym deszczu o stan ich grobów – pisze zielonogórzanka.
Sprawą zalewania cmentarza zajmie się radny Robert Kornalewicz. – To bardzo przykre. Takie rzeczy nie powinny mieć miejsca na cmentarzu. Poproszę zarządcę cmentarza o wyjaśnienie sytuacji oraz będą zabiegał o jak najszybsze rozwiązanie poważnego problemu – mówi radny Kornalewicz.
Nagrałeś wideo na trasie, zrobiłeś zdjęcie kolizji lub wypadku? Wyślij je na mail kontakt@poscigi.pl lub przez profil na facebooku poscigi.pl i twórz z nami portal poscigi.pl