Polska policja dostała narzędzia, które pozwolą wejść na nasze telefony. Mało tego, sprawdzą nawet usunięte dane czy te trzymane w chmurze. I to nie koniec. Policja nawet rozszyfruje nasze zakodowane pliki
Komenda Główna Policji zdobyła licencje na narzędzia w celach informatyki śledczej. Dzięki nim policja będzie mogła pobrać dane z naszych telefonów lub laptopów. Malo tego, z łatwością zdobędzie nawet zaszyfrowane dane.
Policjanci przeglądną nam listę połączeń oraz numery w książce. Przeczytają wiadomości włącznie z tymi w komunikatorach. Sprawdzą co oglądanym w internecie. Policja ustali również nasz położenie.
To totalna inwigilacja
Policjanci bez problemów dostaną się do danych trzymanych w chmurze. Dostana się nawet do naszych serwisów społecznościowych, komentarzy, o aktywności w związku z wydarzeniami w sieci.
Policja nowym oprogramowaniem zdobędzie nasze hasła oraz klucze dostępu do używanych przez nas aplikacji.
Oprogramowanie pozwoli policji nawet odzyskać usunięte dane z komunikatorów czy dotrzeć do pobrane plików lub nawet usuniętych kontaktów.
Policji zapłaciła za oprogramowanie ponad 6,5 mln zł. KGP twierdzi, że systemy będzie wykorzystywany na podstawie obowiązujących przepisów. Ma on pomóc policji w wykrywaniu przestępstw.