Do tragedii doszło we wtorek, 14 stycznia. 88-latek wyszedł na spacer i najprawdopodobniej wpadł do wody jeziora w Przytocznej. Niestety mężczyzna nie przeżył.
88-latek wyszedł z domu około godz. 14.00. Mężczyzna chodzący o kulach wybrał się na spacer. Kiedy nie wracał do domu 88-latek zaczęła szukać rodzina. Po pewnym czasie na pomoście w Przytocznej znaleziono kule należące do 88-latka. Strażacy znaleźli mężczyznę w jeziorze. Po wydobyciu z wody był reanimowany. Niestety 88-latek nie przeżył. – Na miejsce jedzie prokurator – mówi st. asp. Justyna Łętowska, rzeczniczka międzyrzeckiej policji. Najprawdopodobniej mężczyzna wpadł do wody będąc na pomoście.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---