W sobotę, 23 lipca, ponad 200 kolarzy wyjechało na trasę ultramaratonu z Zaboru pod Zieloną Górą. Niestety koło Grabic doszło do tragedii. Na trasie zasłabł jeden z uczestników. 53-latek zmarł mimo reanimacji.
Uczestnicy ultramaratonu mieli do pokonania odcinaki o długości 250 km oraz 500 km. jak ustalił portal poscigi.pl, do tragedii doszło koło Grabic na trasie Jasień-Tuplice. Zasłabł tam i upadł jeden z uczestników.
Na pomoc 53-latkowi z Wolsztyna ruszyli inni uczestnicy ultramaratonu oraz świadkowie. 53-latek był nieprzytomny. Na miejsce została wezwana ekipa karki pogotowi ratunkowego. Niestety mimo reanimacji nie udało się uratować życia 53-latka. Mężczyzna zmarł.
– Decyzją prokuratora ciało zostało zabezpieczone do sekcji – mówi kom. Aneta Berestecka, rzeczniczka policji w Żarach.