Do tragedii doszło w czwartek, 15 lipca, w Antoninie (woj. wielkopolskie). Z wody jeziora Szperek na terenie ośrodka wypoczynkowego wyciągnięto 2-letnie dziecko. Są nowe informacje na temat dramatu. Dziecko było tylko w pieluszce. Matka dziecka była pijana. Trwa ustalanie jak doszło do tragedii.
Dziecko dryfujące w wodzie zauważył spacerowicz około 7.00 rano. Natychmiast na miejsce dotarły zaalarmowane służby ratunkowe. Strażacy wyciągnęli dziecko z wody. Było w samej pieluszce. Maluszek zmarł mimo długiej reanimacji.
Ustalono, że rodzina Ukraińców w Antoninie była na wakacjach. To ich dziecko utopiło się w jeziorze. Matka maluszka była pijana Miała około promila alkoholu. Ojciec był trzeźwy.
Ciało chłopczyka decyzją prokuratora zabezpieczono do sekcji. Ma ona dać odpowiedzi na pytanie jak zmarł dwulatek.
Trwa ustalanie okoliczności, w jakich doszło do tragicznej śmierci dziecka.