Tragedia nad wodą. Utonął 59-letni mężczyzna (ZDJĘCIA)

Do tragedii doszło w niedzielę, 2 sierpnia, w Nądni koło Zbąszynia. Mężczyzna wszedł do wody i zniknął. Strażacy wyłowili ciało.

Mężczyzna wypoczywał nad wodą. W pewnej chwili 59-latek wszedł do wody. Po chwili zniknął pod taflą wody. Na miejsce akcji dojechali strażacy z Nowego Tomyśla w sile trzech zastępów i OSP Nądnia oraz Zbąszyń. Wylądował również śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego z bazy w Zielonej Górze. Mężczyzna został wyciągnięty z wody. – Niestety, przybyły na miejsce zdarzenia lekarz stwierdził zgon – mówi Albert Pelec, naczelnik prewencji policji w Nowym Tomyślu.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---