Do tragedii doszło we wsi Białobłocie. 4-letnie dziecko wpadło pod kosiarkę zamontowana na ciągniku. Dziecko w ciężkim stanie trafiło do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Tam niestety chłopczyk zmarł.
Do tragicznego wypadku doszło w niedziele, 16 czerwca, na polu we wsi Białobłocie. 4-latek wpadł pod kosiarkę zamontowaną na ciągniku. Kierowca ciągnika wykaszał łąkę.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Na polu wylądował śmigłowiec LPR. Czterolatek został zabrany do szpitala w Szczecinie. Chłopczyk był w ciężkim stanie.
W szpitalu mimo wysiłków lekarzy, nie udało się uratować życia 4-latka. Chłopczyk zmarł na oddziale.
Śledczy badają jak doszło do tragicznego wypadku.