Tragedia podczas pożaru. Pomagał gasić dom sąsiada i zmarł

Do tragedii doszło we wtorek, 23 kwietnia, podczas gaszenia domu w podgorzowskiej Kłodawie. Zmarł mężczyzna, który pomagał gasić dom sąsiada. Z przejęcia sytuacją najprawdopodobniej dostał zawału.

Pożar wybuchł około południa na poddaszu domu przy ul. Platynowej. Na miejscu natychmiast zjawili się strażacy i ruszyli do walki z żywiołem. Dojechało sześć wozów strażackich. Kiedy strażacy gasili pożar nagle na ziemię upadł jeden z sąsiadów, który pomagał gasić płonący dom.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Strażacy natychmiast zajęli się walką o życie mężczyzny. Był przez nich reanimowany do czasu przyjazdu karetki pogotowia ratunkowego. Potem walkę o życie mężczyzny przejęli medycy. Niestety, nie udało im się uratować życia mężczyźnie. Zmarł mimo długiej reanimacji.

Prokurator odstąpił od zabezpieczenia ciała, bo zgon nastąpił z przyczyn naturalnych. Mężczyzna najprawdopodobniej przejęty pożarem dostał zwału.