Motocyklista na suzuki jechał drogą w okolicach Małomic. 26-latek na prostej drodze zjechał na pobocze i wpadł w poślizg. Motocykl wypadł z drogi i roztrzaskał się o drzewo. 26-latek zginął na miejscu.
Do śmiertelnego wypadku motocyklisty doszło w środę, 4 kwietnia. 26-latek na suzuki jechał drogą z Małomic w kierunku Żelisławia (pow. żagański). Na prostym odcinku drogi, w pewnym momencie motocyklista zjechał na pobocze. Tam stracił panowanie nad motorem. Suzuki wypadło z drogi i roztrzaskało się o drzewo.
Na miejsce przyjechały służby ratunkowe. Wylądował również śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. – Niestety, mężczyzny nie udało się uratować – mówi dla poscigi.pl sierż. Aleksandra Jaszczuk, rzeczniczka żagańskiej policji. 26-latek zmarł na miejscu wypadku. Żagańska policja ustala przyczynę śmiertelnego wypadku motocyklisty.
To pierwszy śmiertelny wypadek motocyklisty w tym roku w woj. lubuskim.
Godz. 19.05 – Motocykl, którym rozbił się 26-latek, nie miał badań technicznych – mówi dla poscigi.pl prokurator Zbigniew Fąfera, rzecznik zielonogórskiej prokuratury okręgowej. Policja ustala dane ofiary wypadku. – Prawdopodobnie 26-latek nie miał uprawnień do prowadzenia lub miał je cofnięte. Jest to weryfikowane – informuje prokurator Fąfera.