Jeden mężczyzna zmarł, drugi trafił do szpitala w Zielonej Górze. Na imprezie w nocy z soboty na niedzielę 26 listopada zażyli najprawdopodobniej dopalacze. Dla jednego z mężczyzn na ratunek było za późno.
Wszystko wydarzyło się w jednym z mieszkań w Krośnie Odrzańskim. Trwała impreza. W pewnym momencie dwaj mężczyźni źle się poczuli. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia ratunkowego.
Kiedy karetka dojechała na miejsce dla jednego z mężczyzn było już za późno na ratunek. Mężczyzna zmarł. Drugi został karetką pogotowia ratunkowego przewieziony do szpitala w Zielonej Górze. Lekarze uratowali mu życie.
Tragiczne zdarzenie potwierdza nam sierż. szt. Sylwia Betka z krośnieńskiej policji. Nie podaje jednak żadnych szczegółów. – Śledztwo w tej sprawie przejęła prokuratura – mówi sierż. szt. Betka. Jak ustaliliśmy, obaj mężczyźni podczas imprezy zażyli narkotyki lub dopalacze. To po nich źle się poczuli. Po chwili doszło do tragedii.