Trwa walka o życie policjanta, który podczas szkoleń ze skoków ze spadochronem runął na ziemię. W ciężkim stanie trafił do szpitala. To kom. Piotr Czubak z otwockiej komendy, a wcześniej wieloletni dyżurny komisariatu w Bełżycach. Do ratowania jego życia bardzo pilnie potrzebna jest krew.
Do dramatycznego wypadku z udziałem policjanta z otwockiej komendy kom. Piotra Czubak doszło w piątek rano, 23 września. Podczas szkoleń międzynarodowej grupy na lotnisku w Piotrkowie Trybunalskim.
Jak wstępnie ustalono, dwóch skoczków z niewyjaśnionych dotąd przyczyn runęło na ziemię. Jeden zginął na miejscu, a drugi kom Czubak, w ciężkim stanie został zabrany do szpitala śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego. Policjant walczy o życie.
Do ratowania życia Piotra bardzo pilnie potrzebna jest krew (bez względu na grupę).
Lubelska policja zwraca się z ogromną prośbą o oddawanie cennego daru mogącego uratować życie naszemu koledze. Przy rejestracji należy podać imię i nazwisko poszkodowanego policjanta oraz punkt krwiodawstwa, do którego ma trafić krew:
KOM. PIOTR CZUBAK, REGIONALNE CENTRUM KRIODAWSTWA W ŁODZI, UL. FRANCISZKAŃSKA 17/25.
Kom. Czubak przez wiele lat był funkcjonariuszem garnizonu policji lubelskiej, pracował jako dyżurny Komisariatu Policji w Bełżycach. W wolnych chwilach oddawał się swojej drugiej pasji, jaką były skoki spadochronowe.