Tragiczny wypadek pod Gorzowem. Opel wjechał pod tira. Zginął kierowca

Do śmiertelnego wypadku doszło w czwartek o godz. 5.20 na prostym odcinku starej „trójki” na wysokości Smolar. Opel wjechał pod tira. Kierowca zginął na miejscu.

Opel corsa jechał z Gorzowa w kierunku Smolar. Z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn zjechał na lewy pas jezdni. – Tam czołowo zderzył się z ciężarówką – informuje podkom. Marcin Maludy z zespołu prasowego lubuskiej policji. Tir po zderzeniu wypadł z drogi.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Kierowca opla corsy zginął na miejscu. To 40-letni mieszkaniec Gorzowa. Na miejscu wypadku są policjanci i prokurator. Trwa zabezpieczanie śladów.

Droga jest zablokowana. Objazd zaczyna się od wysokości giełdy w Gorzowie.