Służba przygotowawcza to oferta dla ochotników. To nic innego jak szkolenie trwające cztery miesiące, po którym można zostać zawodowy wojskowym. Miesięcznie można zarobić nawet 1,8 tys. zł.
Nabór do służby przygotowawczej trwa. – Do końca roku przyjmiemy 300 osób – mówi płk Grzegorz Dyrka, szef sztabu wojskowego w Zielonej Górze. To szkolenie, które trwa cztery miesiące. W tym czasie uczestnicy mają zapewnione wyżywienie oraz zakwaterowanie. Wojsko zapewnia również zwrot kosztów dojazdów. Uczestnicy są także ubezpieczeni. Do tego otrzymują pensję w wysokości do 1,8 tys. zł.
– Do przysięgi uczestnicy nie opuszczają ośrodka szkoleniowego. Potem mają wolne weekendy – wyjaśnia mjr Ireneusz Wiliński, specjalista do spraw poboru. Podczas kursu przyszli wojskowi krok po kroku zapoznają się z tym, co czeka ich w koszarach oraz podczas służby.
Najbliższe turnusy służby przygotowawczej ruszają 4 i 26 września. Wszelkie informacje można uzyskać w komendach uzupełnień w Zielonej Górze, Gorzowie oraz Żaganiu.
Po skończeniu kursu można zostać zawodowym żołnierzem. – Dowódcy jednostek już podczas kursów wyłapują tych najlepszych i od razu oferują im pracę – informuje płk Dyrka.