Trzech nastolatków ukradło 20 studzienek z trasy S3

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Policjanci z komisariatu w Sulechowie zatrzymali trzech nieletnich, którzy ukradli 20 pokryw studzienek kanalizacyjnych z nowego odcinka trasy S 3. Ta sama trójka wcześniej była zamieszana w kradzieże rowerów na terenie Sulechowa.

Komisariat policji w Sulechowie był kilka razy powiadomiony o kradzieżach pokryw studzienek kanalizacyjnych na nowym odcinku trasy S 3. W miniony poniedziałek pracujący przy tej trasie robotnicy zauważyli trzech młodych chłopców kręcących się przy drodze w miejscu, gdzie również były takie pokrywy studzienek kanalizacyjnych.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Intruzi na widok robotników uciekli porzucając na miejscu rowery oraz, jak się okazało, szkolny plecak. Policjanci wezwani na miejsce po opisach szkolnych zeszytów dotarli do 14-letniego mieszkańca jednej z podsulechowskich wsi. Nieletni był im już wcześniej znany, podobnie jak jego dwaj koledzy z tej samej wsi, 15-latek i 17-latek.

Cała trójka była wcześniej zatrzymywana przez policjantów z Sulechowa, jako odpowiedzialna za kradzieże rowerów na terenie miasta. Materiały zebrane w sprawie kradzieży rowerów trafiły już do Sądu Rejonowego w Świebodzinie do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich.

– Tym razem zatrzymani nieletni przyznali się do kradzieży 20-tu pokryw studzienek wartości 10 tys. zł – mówi podinsp. Małgorzata Barska z biura prasowego zielonogórskiej policji. Jak się okazało rowery porzucone przez nich na miejscu kradzieży również zostały skradzione wcześniej w Sulechowie. Dwa z nich już zostały zwrócone właścicielowi.

Wszyscy trzej usłyszeli zarzuty kradzieży studzienek i rowerów, w sumie 10 czynów. Nieletni kradli po 3 lub 4 studzienki jednego dnia. Rozbijali je potem i jako złom sprzedawali w skupie metali. Za pokrywę wartości ponad 400 złotych dostawali 30-40 zł.

Materiały zebrane w postępowaniu przez policjantów trafią tym razem do dwóch wydziałów Sądu Rejonowego w Świebodzinie. 17-latek odpowie jako dorosły przed sędzią w wydziale karnym. Grozi mu kara do pięciu lat więzienia. Nieletnimi zajmie się sędzia rodzinny. Wobec młodszej dwójki sędzia zdecyduje o zastosowaniu środków wychowawczych zgodnie z Ustawą o postępowaniu w sprawach nieletnich.