Dziesięciolatek i dwóch jedenastolatków uciekli z domu dziecka Berlinie. Pociągiem przyjechali zwiedzić Polskę. Zostali odnalezieni i zatrzymani przez funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei w Rzepinie. Cali i zdrowi trafili w ręce Policji.
W poniedziałek, 14 kwietnia, wieczorem rzepińscy funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei w trakcie patrolu stacji w Rzepinie zauważyli na peronie trzy nieletnie osoby, które rozmawiały w języku niemieckim. – Na widok umundurowanych funkcjonariuszy zaczęli się nerwowo rozglądać i próbowali szybko oddalić się w kierunku miasta – mówi Artur Wołoszyn, inspektor SOK.
Swoim zachowaniem chłopcy zwrócił uwagę mundurowych, dlatego też zdecydowali się podjąć interwencję. Nieletni nie mieli żadnych dokumentów tożsamości, telefonu i biletów, a chcieli jechać pociągiem do Niemiec. W związku z zaistniałą sytuacją powiadomiono komendę policji w Słubicach. Policjanci ustalili, że 10-latek i dwóch jego 11-letnich kolegów są poszukiwani. Uciekli z domu dziecka w Berlinie i pociągiem przyjechali zwiedzać Polskę.