Tylko trzy miesiące cieszył się zdanym egzaminem na prawo jazdy 18–letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego. Wpadł na radar policjantów sieradzki drogówki, kiedy pędził w terenie zabudowanym z prędkością 102 km/h. Do tego doszedł surowy mandat.
Policjanci przeprowadzili działania „Bezpieczny Sieradz”. – Ich celem było ujawnianie i eliminowanie z ruchu kierujących, którzy w rażący sposób naruszają przepisy ruchu drogowego – informuje asp. sztab. Agnieszka Kulawiecka z sieradzkiej policji. Policjanci drogówki prowadzili pomiar prędkości w miejscowości Złoczew. Po godzinie 15:00 na ulicy Burzenińskiej zatrzymali do kontroli kierowcę hondy, który nie bacząc na to, że przejeżdża przez obszar zabudowany, jechał z prędkością 102 km/h.
Kierowcą okazał się 18-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego. Policjanci zatrzymali prawo jazdy. Prawo jazdy miał zaledwie od trzech miesięcy. Nieodpowiedziany młody kierowca za swą brawurową jazdę został również ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych, a na jego konto wpłynęło 13 punktów karnych. – Zarówno w codziennej służbie jaki i prowadzonych cyklicznych akcjach mundurowi skupiają się między innymi na kontrolowaniu prędkości pojazdów oraz ujawnianiu wykroczeń będących najczęstszymi przyczynami wypadków drogowych – informuje asp. sztab. Kulawiecka.