Uciekał policji kradzioną mazdą. Wpadł na blokadzie (FILM, ZDJĘCIA)

Sąd na wniosek prokuratora aresztował 44-latka tymczasowo na trzy miesiące. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.

44-latek uciekał krośnieńskiej policji mazdą skradzioną w Niemczech. Po pościgu został zatrzymany i aresztowany. Grozi mu teraz kara do 10 lat więzienia.

W niedzielę, 16 maja, policjanci z drogówki w Krośnie Odrzańskim prowadząc kontrolę ruch na drodze w Dzikowie zauważyli nadjeżdżającą od strony Gubina mazdę. Postanowili zatrzymać samochód do kontroli.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Gdy policjant dał kierującemu znak do zatrzymania się, ten początkowo zwolnił. – Jednak zbliżając się do miejsca kontroli nagle przyspieszył – mówi podkom. Justyna Kulka, rzeczniczka policji w Krośnie Odrzańskim. Kierowca zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg.

Policjanci po chwili byli już za uciekającym mazdą. Komunikat o prowadzonej trasie pościgu trafił także do patrolu prewencji, który w rejonie Połupina zablokował drogę, uniemożliwiając kierowcy dalszą ucieczkę.

Gdy mazda zatrzymała się, policjanci dobiegli do auta, a następnie po wyciągnięciu mężczyzny z pojazdu, obezwładnili go.

Policjanci ustalili, że tablice rejestracyjne przyczepione do samochodu były z innego auta. Zostały ukradzione w Polsce, a mazda widniało jako skradziona w Niemczech. Na miejsce przyjechała grupa dochodzeniowo-śledcza oraz technik kryminalistyki, którzy wykonali oględziny miejsc zdarzenia i zabezpieczyli ślady.

Mazda CX5 była warta około 110 tys. zł. Samochód został zabezpieczony do dalszych czynności procesowych, a 44-latek zatrzymany do wyjaśnienia.

W poniedziałek, 17 maja, usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem do mazdy, a także ucieczki policji. Sąd na wniosek prokuratora aresztował 44-latka tymczasowo na trzy miesiące. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.