Nowosolscy policjanci zatrzymali złodzieja, który kradł paliwo z cysterny stojącej na bocznicy w Niedoradzu. 29-latkowi grozi teraz nawet 10 lat więzienia.
Wczoraj nowosolscy policjanci pojechali na miejsce zgłoszenia kradzieży oleju napędowego. Paliwo zostało ukradzione z cystern stojących na bocznicy kolejowej w Niedoradzu. Na miejsce przybyli również funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei.
Dzięki szybkiej i sprawnej akcji, wspólnie ze SOK ustalono, że za sprawą kradzieży oleju napędowego stoi mężczyzna poruszający się busem. Policjanci w trakcie objazdu okolicy zauważyli i zatrzymali samochód odpowiadający opisowi. W samochodzie jechało trzech młodych mężczyzn.
Iveco nie miał tablic rejestracyjnych, a 25-letni kierowca nie miał prawa jazdy. Dostał mandat 500 złotych. W samochodzie mundurowi znaleźli jednak zbiornik wypełniony dużą ilością oleju napędowego. Około 900 litrów.
– Policjanci ustalili, że za sprawą kradzieży paliwa stoi pasażer zatrzymanego do kontroli samochodu. 29-letni Mirosław J. został zatrzymany. Odpowie za kradzież z włamaniem – mówi sierż. Katarzyna Wąsowicz, rzeczniczka nowosolskiej policji.
Mężczyzna jest w policyjnym areszcie. Jeszcze dzisiaj usłyszy zarzut. Grozi mu kara do nawet 10 lat więzienia.
